Następne ważne pojęcie z zakresu permakultury to brzeg. Głównie brzeg między dwoma ekosystemami. Brzegi (np między wodą a lądem) są zazwyczaj bardziej produktywne, bardziej różnorodne niż każdy z tworzących go ekosystemów z osobna. Wynika to z tego, iż brzeg dysponuje zasobami z ekosystemów tworzących go, oraz zasiedlają go nie tylko organizmy z jednego i drugiego ekosystemu, ale również organizmy właściwe tylko dla brzegów.
Człowiek od dawna osiedlał się na brzegach dwóch lub więcej ekosystemów, gdyż w tym terenie najłatwiej było zaspokajać mu jego potrzeby.
Przykłady:
-doliny u podnóża gór (dostęp zarówno do minerałów jak żelazo, miedź… jak i żyznej, dobrej rolniczej gleby. To również czysta, łatwo dostępna woda)
-ujścia rzek ( tutaj gromadzą się muły, tworząc żyzną glebę, estuaria rzek to również teren obfitujący w ryby)
O tym jak permakultura wykorzystuje efekt brzegu, by nasz system stał się bardziej produktywny będzie można przeczytać w następnym poście dotyczącym pojęcia brzegu w permakulturze.
Czytając książkę " Najpiękniejsza historia roślin "można się dowiedzieć o efekcie pasa przybrzeżnego mórz , w którym na brzegu zadomowiły się zielenice , które dały początek roślinom naziemnym , w wodzie przybrzeżnej pozostały brunatnice , a głębiej do 80 m żyją krasnorosty . Tak to pas przybrzeżny doprowadził do zróżnicowania glonów i rozpoczęcia nowej gałęzi życia – roślin lądowych .
Walka z monokulturą i maksymalizacja ilości brzegu to ciekawa idea . Patrząc pod kątem bioróżnorodności można tego sporo stworzyć na jednej działce – światło – półcień – cień , ziemia piaszczysta – gliniasta- próchniczna , ziemia kwaśna – ziemia alkaliczna , ziemia wilgotna – sucha , teren podwyższony – obniżony , dobrze zdrenowany – słabo, poziom wód gruntowych wysoki-niski i kombinacje tych elementów na niewielkiej przestrzeni mogą dać ciekawe efekty .
Cedric
Dokładanie Cedric. "Wejście" życia na ląd wiąże się również z rozwojem grzybów to one na stałe pierwsze się tu zapuszczały (wysyłając grzybnię) i rozkładały skały by zdobyć potrzebne minerały.
Warto zauważyć, że większa ilość brzegów to również większa bioróznorodność, a to zwykle przekłada się na większą stabilność ekosystemów.
Co jeszcze ciekawe, że to brzeg morza (do kilkunastu-kilkudziesięciu metrów głębokości) jest bardziej produktywny niż otwarty ocean, gdzie objętość wody na tej samej powierzchni może być kilkadziesiąt razy większa niż na płytkich obszarach.