• Polecane strony
  • Indywidualnie dobrane zalecenia nawozowe dla łąk i pastwisk dla koni

Pracownia Permakultury

Najlepsza w Polsce strona o permakulturze, nawożeniu i lesnych ogrodach!

  • Reklama i współpraca
  • Polityka komentarzy
  • O mnie
  • O blogu
  • Kontakt
  • Polecane strony

Dlaczego odradzam kupowanie gruntów rolnych na obszarze Ziemi Odzyskanych?

Styczeń 7, 2010 by Permakulturnik 4 komentarze


Chciałbym ostrzec czytelników bloga przed zakupem ziemi albo domu na Ziemiach Odzyskanych

Ten link przeniesie Cię czytelniku do serwisu Drewnozamiastbenzyny.pl, do wpisu pod tytułem „Biopaliwa pod lupą” o ile sam artykuł nie przedstawia jakiejś wyjątkowo wysokiej wartości „permakulturowej”, bardziej w formie ciekawostki) to dyskusja, która wywiązała się w komentarzach jest bardzo…pouczająca.

Gorąco zaczyna być od wypowiedzi:
Irek napisał dnia 7. Styczeń 2010 o godzinie 15:02.

Dodam tylko, że opinia tam wyrażona stanowi moją prywatną opinię, a nie stanowisko Polskiego Instytutu Permakultury. Instytut polityką się nie zajmuje. Nie mniej uważam, że osoby czytające tego bloga zasługują na poznanie… opinii jednego(czyżby?) Niemca.

Dlaczego o tym piszę? Ponieważ permakultura to połączenie dwóch słów: permanent (trwałe) i agriculture (rolnictwo, uprawa, agrokultura). Co to zatem za trwałe rolnictwo jeśli po kilku latach przyjdzie Niemiec i nas wyruguje z ziemi?

Zdjęcie dzięki uprzejmości Wikipedii.

Proszę wszystkich o skomentowanie, tym razem to dotyczy każdego z nas!

RelatedPost

„Zlikwiduj drzewo, czyli jak pozbyć się dr...
Azot za darmo!
CO2 pod specjalnym nadzorem
O której godzinie najlepiej kosić łąki i przes...

Filed Under: Uncategorized Tagged With: biurokracja, ekonomia

Comments

  1. Anonymous says

    Styczeń 7, 2010 at 9:29 pm

    Tak się składa, że buduję dom i mam gospodarstwo na ziemiach odzyskanych, jedno co powiem, to żywcem mnie nie wezmą!!!
    Co do analogii z sąsiadem i pożyczką, to ku przestrodze: należy mocno uważać na kredyty, ponieważ już paru znajomych rolników ma problemy z płynnością finansową i szybki rozwój ich gospodarstwa może się źle dla nich skończyć. Wszystko za sprawą destabilizacji cen, będącej wynikiem tworu współczesnej ekonomii zwanym "wolnym rynkiem", dającego wszystkim (czytaj: mającym duże pieniądze i wpływy) równe możliwości rozwoju.
    Część ziem w naszej okolicy (woj. zachodniopomorskie) jest już od jakiegoś czasu w nieformalnym posiadaniu Niemców i Holendrów, którzy wykupują je na podstawione osoby.

    Odpowiedz
  2. Wojciech Majda says

    Styczeń 7, 2010 at 9:46 pm

    Miejmy nadzieję, że do najgorszego nie dojdzie. Nadzieja to chyba jedyne co nam pozostało po grudniowej utracie niepodległości.
    Jedna kwestia to wykup ziem przez cudzoziemców. Ostatecznie były właściciel dostaje za to pieniądze. Druga, dużo ważniejsza to fakt, że Niemcy, którzy zostali "wypędzeni" posiadają starsze akty własności, niż Polacy aktualnie je zamieszkujący. Europejski Trybunał Sprawiedliwości, czyli de fakto polski "Sąd Najwyższy" może uznać ich za prawowitych właścicieli terenu. W takim wypadku właściciel (były) zostanie wyrugowany z ziemi. Bez odszkodowania. Kto wie czy nie złożą pozwu o to by to byli właściciele terenu nie zapłacili jakiegoś opłaty za te wszystkie lata co "prawowici" właściciele nie mogli korzystać z ich własności. Jak śpiewała Anita Lipnicka "Wszystko się może zdażyć"(od siebie dodam) gdy nie ma się niepodległości.

    Odpowiedz
  3. Anonymous says

    Luty 4, 2010 at 7:03 pm

    W prawie polskim istnieje zapis o zasiedzeniu (w złej lub dobrej wierze) i po pewnym okresie (kilkadziesiąt lat) nieruchomość/ziemia przechodzi na własność. Oczywiście trzeba mieć porządek w papierach i ksiegach wieczystych(to też kosztuje, ale zwiększa szanse na to że nas nie wyrugują), pozatym nie wiem jak sprawa wygląda gdy właściciel żyje, co na to prawo Trybunał, i jest jeszcze sporo innych "ale", ale porządek w papierach wcale nie zaszkodzi…

    Anonimowy

    Odpowiedz
  4. Wojciech Majda says

    Luty 4, 2010 at 8:06 pm

    Oczywiście Anonimowy porządek nie zaszkodzi, zabezpieczyć się można.

    Chciałbym jednak zwrócić uwagę, że prawo polskie od 01.12.2009 (wejście w życie Traktatu Lizbońskiego) już nie jest prawem najwyższym w naszym kraju.

    Nie zmienia to nadal mojego zdania…

    Odpowiedz

Dodaj komentarz Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *

Wesprzyj Permakulturnika, kup naturalny ekstrakt ze świńskiej tarczycy!

Real Thyroid (Natural desiccated Thyroid)

Wyszukiwarka








Najnowsze komentarze

  • Alberciak o Etyka w projektowaniu permakulturowym
  • cedric o Zazielenić pustynie
  • cedric o Dlaczego Twój kompost jest gówniany?
  • Jo o Etyka w projektowaniu permakulturowym
  • Alberciak o Co można wycisnąć z wody? Czyli jak zarobić na stawie?

Ostatnie wpisy

  • Jaki poziom minerałów (mikro i makroelementów) powinien być w glebie?
  • Dlaczego Twój kompost jest gówniany?
  • Korona, kanibalizm, weganizm lub GMO!
  • Nie takie straszne metale ciężkie… gdy ma się dostatek minerałów w diecie i glebie
  • Czy można przeżyć 2 tygodnie pod ziemią?
  • Wpływ miedzi na rośliny
  • Drogie, słone pyry robią karierę w Holandii

Indywidualnie dobrane zalecenia nawozowe dla pastwisk dla koni

Naturalny Lek na Niedoczynność Tarczycy!

Wpisy na dany temat:

agroleśnictwo akwakultura biologiczna ochrona biurokracja biznes Brix budownictwo desakralizacja dieta ekologia ekonomia energia odnawialna etyka filozofia gildie gleba grzyby historia kompost krowy książki kury leśnictwo leśny ogród nawóz ochrona przed erozją ochrona środowiska ogrodnictwo pastwisko peak oil polikultura projektowanie propaganda pytanie administracyjne recykling rolnictwo rośliny samowystar-czalność woda zasady zdrowa żywność zdrowie zwierzęta ściółka świnie

Archiwum bloga

Copyright © 2021 · Metro Pro Theme on Genesis Framework · WordPress · Log in